poniedziałek, 2 września 2013

Makijażowe trendy na jesień 2013

Hej :) Niestety lato nas już opuściło :( Muszę to z przykrością stwierdzić.. tak dzisiaj zmarzłam, że aż sama byłam zdziwiona.. Lato, w moim przypadku strasznie szybko zleciało, chyba się nim nie nacieszyłam tak na 100% (chociaż trzeba było przyznać, że pogoda dopisywała :) No ale koniec narzekania. Pomyślmy o czymś przyjemnym, dla mnie przyjemną sprawą jest makijaż. W dzisiejszym poście napiszę o kilku dosłownie trendach na nadchodzącą jesień.


Może napisze jaki mam stosunek to "trendów". Tak naprawdę nigdy się nimi nie kierowałam, ani w makijażu ani w modzie , są dla mnie jedynie inspiracją. Uważam, że nie warto się do końca nimi kierować, gdyż w niektórych po prostu się nie da "wyjść" :P I nie do każdego z nas wszystko pasuje, także my same musimy wiedzieć co jest dla nas najlepsze i w czym wyglądamy najlepiej. 
A wracając do tematu :) Tak jak się można spodziewać, mamy jesień, za oknem zaczyna się robić zupełnie inaczej, zaczynają dominować kolory: brązu oraz czerwieni. Odzwierciedlenie jesieni, możemy doszukiwać się w makijażowych trendach:


  • Burgund - bardzo fajny kolor, pięknie wyglądajacy u osób, które są typem "zimnej" urody. Na pewno połączenie świetnie pasujące do pogody za oknem. Jednak, gdy usta są mocniej zaznaczone, najlepiej oko pomalować, samym tuszem, eyeliner'em, ewentualnie delikatnie zaznaczyć cieniem. Jednak nie przesadzać, i dać wyjść na pierwszy plan, pięknemu odcieniowi, jakim jest właśnie burgund :)

  • Połyskujące cienie - metaliczne cienie, u mnie zawsze się sprawdzały, ja osobiście wolę je niż matowe, chociaż zauważyłam, że więcej osób preferuje jednak cienie matowe. To dla mnie metaliki zawsze były na pierwszym miejscu :) Także ja jestem jak najbardziej na TAK!

  • Powrót lat 60-tych - na pewno większość z Was kojarzy modelkę Twiggy, za pewne głównie z jej makijażu oka, które przykuwało uwagę. Dla mnie kreska jak najbardziej, ale "rzęsy ala posklejane" top chyba jednak nie dla mnie :D
twiggy

  • Brwi - oj nie, to nie jest zdecydowanie mój trend, którym się będę inspirować :) bujne i mocno zaznaczone brwi, to na pewno coś co jest modne tej jesieni. Jednak ja, po prostu go Wam pokaże :P

  • Miedź - z tym właśnie kolorem, kojarzy mi się jesień oraz liście spadające z drzew. Jestem pewna, że ten kolor będzie ze mną tej jesieni. Jeszcze połyskująca miedź coś pięknego :)
obrazek z wizaz.pl

A ja już lekko zainspirowana :) Odkurzyłam swoją paletkę Sleek - Au Naturel (bo od czasu wiosny trochę o niej zapomniałam, jednak idealnie będzie się wpasowywać w klimaty jesienne) głównie 6 dolnych cieni :)

Tutaj mój brązowo - błyszczący makijaż, jeszcze w takiej wersji pół jesiennej. Jednak sama zauważam tendencje do tego, że im jest zimniej i ciemniej na polu, tym się mocniej maluje :) Ale to tak już od kilku lat, więc myślę, że jest to instynktowne :) Makijaż wykonany paletką Sleek - Au Naturel.




Pozdrawiam!! :)

5 komentarzy:

  1. Pozostanę wierna klasycznej kresce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo odważne propozycję, chociaż przyznam, że ja jakoś nie mogę w sobie znaleźć odwagi na takie... mimo wszystko pozostaje przy pastelach i brązach, lub klasycznej kresce, jak koleżanka Kama:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny Twój makijaż :) bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lata 60 i kreseczki jak najbardziej i like it !
    ale co do brwii to jakas masakra!
    nie przejmuj sie zimnem jeszcze w listopadzie nam przygrzeje do 30 stopni :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej podoba mi się cat eye ;) Śliczny makijaż :) Uwielbiam brązowe tony

    W wolnej chwili zapaszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń